[LDeska]

Pakt numer 121, założony 2009-01-21 11:56:08 przez LDeska (Imperium LDeskaLandii)


Nazwa paktu: Diuna, Cent i Gryf

Zaproszone do paktu nacje:
Twórca: LDeska
barnaba
Centurion
Damroka

[LDeska]

LDeska (Imperium LDeskaLandii) 2009-01-21 11:57:27
O Wielki Barnabo uzyskałeś dostęp do tajnych zapisków dyplomatycznych ! Mam nadzieję że wiesz iż w tym gronie współpracowaliśmy do tej pory bardzo udanie i mamy nadzieję na kontynuację tej współpracy.

Czy możesz określić swoje priorytety na najbliższy czas?

Centurion (Imperium CenturionLandii) 2009-01-21 11:58:35
potwierdzam, były takie rozmowy, wrazie co możemy pokazać

barnaba (BarnabaLandia) 2009-01-21 15:58:10
Sasiedzie zacny Kacapem zwany rad jestem z takiego sasiedztwa i mam nadzieje ze wszystko sie ulozy jak najlepiej.W chwili obecnej informacje z mych ziem zbieram.
Po zapoznaniu sie z sytuacja okresle co i jak dalej czynic bedziemy.

Damroka (Imperium DamrokaLandii) 2009-01-22 08:13:26
Khmer również pozdrawia nowego władcę Diuny.

Centurion (Imperium CenturionLandii) 2009-01-22 08:30:23
A jak idzie wojna Gryfowi?

Słyszałem że państwo Hahariena pada... a jak z żabojadami?

LDeska (Imperium LDeskaLandii) 2009-01-22 09:52:37
Dzisiaj, najdalej jutro Holandia zniknie z mapy, z Francją to pewnie trochę dłużej potrwa...

barnaba (BarnabaLandia) 2009-01-22 10:59:01
Drodzy sasiedzi z tego co widze nasz kraje zyja w zgodzie a i granice sa ustalone i zadnych niesnaskow nie ma.Wszystko wskazuje na to ze najlepiej nam bedzie zyc w pokoju i rozwijac sie wspolnie tak jak od wiekow to czynimy.
W zwiazku z tym mam propozycje dla Gryfa zawarcia traktatu o wspolpracy i spisania go dla dobra ludu.Uklad mozna by rozwiazac lub zmienic z karencja pieciu cykli.Uklad zawierałby zapewnienie o nienaruszalności granic i potwierdzenie wczęśniejsych ustaleń granicznych oraz porozumienie w sprawie wspolpracy.

Damroka (Imperium DamrokaLandii) 2009-01-22 12:49:05
Ja jestem za. Chociaż jestem już bardziej sceptyczny do tych umów niż wcześniej, bo zerwanie ich powoduje utratę reputacji jakiegoś króla czy innego samodzierżawcy.
Mam więc nadzieję, że jak podpiszemy tą umowę z określeniem karencji to będzie to na poważnie, a nie ściemnianie ze zmieniającą się fabułą.

barnaba (BarnabaLandia) 2009-01-22 13:04:58
To jest powazna kwestia a nie zarty.Nie widze powodu zeby wam nie ufac umowa jest informacja dla mego ludu i innych panstw.Reputacja jest wazna i jesli sobie nie zaufamy to nic nie osiagniemy.

barnaba (BarnabaLandia) 2009-01-23 20:09:29
Co Kacapy sadz o pokoju?
Goniec nie wrocil jeszcze a szlaki w tej okolicy chyba bezpieczne.
Dochodza mnie natomiast niepokojace wiesci z wschodu,francuskiego szpiega zlapalem na mych ziemiach.Co ci Francuzi knuja ze az tak daleko sie zapuszczaja?
W zwiazku z tym prosze o przyblizenie sytuacji geoopolitycznej.


LDeska (Imperium LDeskaLandii) 2009-01-23 22:18:18
Kacapy jak najbardziej są za kontynuacją polityki ścisłej współpracy naszych czterech państw... co do francji - myślisz o Hechterze? On juz niedługo przestanie istnieć więc to nie problem...

barnaba (BarnabaLandia) 2009-01-24 10:17:33
W takim razie podpiszmy porozumienie zeby inni wladcy wiedzieli ze wspolpracujemy.
Aztecy knuli przeciwko wam ale zle trafili nie wiem jak mogli myslec o tym ze zapomnimy nasze krzywdy przez nich nam wyrzadzone.Jak mogli myslec ze pozwole im bezkarnie meczyc mnichow buddyjskich zgubili sie idac sciezka cierpienia.
Wyprowadze ich na droge oswiecenia.
Niech poznaja pierwsza z czterech szlachetnych prawd
Prawda o cierpieniu (dukha)
"Narodziny są dukkha, starzenie się jest dukkha, śmierć jest dukkha; rozpacz, lament, ból i napięcie są dukkha; powiązanie z niechcianym jest dukkhą; rozłąka z upragnionym jest dukkha; nie osiągnięcie pożądanego jest dukkha. Pokrótce, pięć znikających zespołów jest dukkha."

Un-gal Eden-lil


Damroka (Imperium DamrokaLandii) 2009-01-24 11:05:44
Ojej.

LDeska (Imperium LDeskaLandii) 2009-01-24 16:10:40
A tacy byli milutcy, zieloni, w dżungli sobie mieszkali... to co, za ile tur ich nauczymy razem że nie można tak knuć ?

barnaba (BarnabaLandia) 2009-01-25 00:41:57
Zobaczyli czesc mojej armi i stali sie bardzo mili.
Dziekuje za ofiarowana pomoc ale nie ma takiej potrzeby.
Sytuacja jest opanowana.
Jestesmy pokojowym narodem i sprawe mam nadzieje szybko rozwiazemy bez zbednej przemocy.Aztecki wodz wie ze wojna do niczego dobrego nie prowadzi i zdaje sie rozsadnie myslec.
Ale czas pokaze czy nauki buddy sa mu bliskie czy woli krwia ziemie zranic.

Drogi Kacapie dochodza mnie natomiast wiesci ze niepokoje na granicach masz i nowi wrogowie sily zbieraja przeciwko gryfowi prawda to?
Ile w tym prawdy nie wiem ale lepiej miec oczy otwarte.
Skad ta zawisc skad ta zlosc?Niepojete to dla mnie.

Un-gal Eden-lil

Damroka (Imperium DamrokaLandii) 2009-01-25 01:29:13
Gryf ma żyjących wrogów???

LDeska (Imperium LDeskaLandii) 2009-01-25 10:08:59
Nic o tym nie wiem, mam dość komfortową sytuację pod względem obrony, wojska przemieszczam tak żeby móc zareagować na atak ze wschodu...

Centurion (Imperium CenturionLandii) 2009-01-27 20:19:21
hmm... dochodzą mnie niepokojącer wieści że Kacapy chcą wykorzystać sytuację i zaatakować Sumerię? mam nadzieje ze to tylko plotki...?

moze podpiszecie jednak ta karencje 5 turkowa, co?

a Kacapy to wynocha na mongola a nie cos tu knujecie

LDeska (Imperium LDeskaLandii) 2009-01-27 20:25:33
My mamy swoje problemy na wschodzie, na pewno armii nie przesunę teraz na wschód bo Mongoł tylko na to czeka...

Centurion (Imperium CenturionLandii) 2009-01-27 20:40:22
no mam nadzieje, jak sciemnaisz to przynajmniej bedzie dowod



barnaba (BarnabaLandia) 2009-01-29 02:59:47
Do Kacapa
Ostrzegałem Cię przed tym atakiem właśnie a ty mówiłeś ze sytuacja jest opanowana.
A co do twojej prośby to mam teraz problemy z Montezuma i wesprzeć Cię nie mam jak.
Nie mogę też spełnić drugiej twojej prośby jeśli ogłosiłbym że moje wojska jadą cię wesprzeć naraziłbym się na atak od strony moich sąsiadów z za wody których nawet dobrze nie znam.Uznaliby ze skoro prowadzę dwie wojny to mam ziemie niezabezpieczone.
Napisz proszę jak wygląda sytuacja bo doszły mnie wieści ze dwie armie najechały twoje nowo zdobyte ziemie.Wojna to nic dobrego i współczuję każdemu kto w nią jest wplątany.

Un-gal Eden-lil

Centurion (Imperium CenturionLandii) 2009-01-29 07:51:06
hmm... no można się było spodziewać, że się Mongoł ruszy wcześniej czy później...

Ja ze swojej strony potwierdzam pakt i nie mieszanie się w konflikty na wschód od Niemiec. Zostawianie tam pustej granicy (zdaje się że Khmer widzi jedno z miasteczek pruskich z tamtej strony) jest nieprawdopodobnie wygodne Mamy z Chinolem inne problemy i plany

LDeska (Imperium LDeskaLandii) 2009-01-29 09:49:02
Oczekuję czegoś więcej niż nie mieszanie się - sprzedajcie mi kilka jednostek. Przycięcie ludzika nic nie kosztuje prawie a płacę po 30 złota od topora i 50 od katapki.
Cent - oczekuję że postraszysz Bodka w kronice pisząc że idziesz mi na pomoc z wojskiem, co ty na to? Rudi jest z tobą w sojuszu, pisał mi że jeżeli się zgadzasz to mnie wesprze... omówcie to i wesprzyjcie mnie w kronice. Bodek nie ma za dużej armii ale może mi trochę braknąć a tego bym się obawiał.

barnaba (BarnabaLandia) 2009-01-31 18:30:15
Do Kacapa
Ja Un-gal Eden-lil jestem zszokowany takim traktowaniem nie dość że nie chcieliście podpisać ze mną traktatu pokojowego jak miałem kłopoty na połnocnej granicy.To teraz wyrzuciliście strudzonych wędrowców i zamkneliście granice co utrudniło im powrot.W obliczu wojny nie tak sie prowadzi dyplomacje wystarczyło powiedzieć słowo a opuścił bym ziemie.
Doszły mnie też wieści o planowanym ataku na moją pustynie co by tlumaczyło niecheć do podpisania pokoju.
Jestem tez zaniepokojony twoim atakiem na moich przyjaciól z wschodu braci indian i braci egipcjan ktorzy sa pokojowo nastawieni i nikomu nie wadza.Tak samo jak Sumeria.
Nie podoba mi sie też sposób w jaki chcesz szerzyć swoja wiarę za pomoca
brutalnej sily i zlota.
Ludność Bobrowa w panice przed zblizającymi się wojskami poprosiła mnie o opieke i zamierzam im pomóc.
Dosyć z tyrania i przemocą.
Oczywiście chce uniknąc wojny za wszelką cenę i jesli dobrowolnie oddasz mi pod opieke Bobrowo odstapie od dalszych działań i podpisze pokój.
Mam nadzieje ze zechcesz uniknąc rozlewu krwi jak ja i postąpisz zgodnie z wolą ludu.
Ludność sumeryjska juz wkroczyła na twe ziemie.

Pogrążony w smutku Un-gal Eden-lil

Damroka (Imperium DamrokaLandii) 2009-01-31 20:19:47
Co to za głupoty wygadujesz.
Typowy sęp, który chce się nachapać w sytaucji kryzysowej sąsiada.